Okres jesienno-zimowy jest szczególnie niekorzystny dla osób z tendencją do nawracających infekcji dróg oddechowych. Sprzyja on rozwojowi infekcji wirusowych, które w przypadku nieprawidłowej odpowiedzi immunologicznej bardzo często przechodzą w infekcje bakteryjne. Krótsze przebywanie na świeżym powietrzu, spędzanie czasu w pomieszczeniach zamkniętych, często nadmiernie ogrzewanych (>230C) upośledza funkcjonowanie rzęsek błony śluzowej dróg oddechowych i zaburza miejscowe mechanizmy obronne. Na stan układu oddechowego w sposób istotny wpływa zanieczyszczenie powietrza wewnątrzdomowego (tj. pyły zawieszone, NO2, zwiększona wilgotność powietrza).

W związku z tym, powinniśmy często wietrzyć pomieszczenia w których przebywamy. Jednocześnie w sposób mechaniczny powinniśmy wspomagać błonę śluzową nosa, która jest nieustannie poddawana działaniu suchego i ciepłego powietrza. W tym celu możemy kupić w aptece preparaty do płukania nosa i zatok, które nie tylko nawilżają nabłonek, ale przede wszystkim mechanicznie usuwają patogeny ze śluzówki. Zakażenia wirusowe, tak powszechne w okresie jesienno-zimowym, są najczęstszą przyczyną zachorowalności i głównym powodem wizyt lekarskich. Większość nich spowodowana jest rhinowirusami, wirusami RS, wirusami grypy i paragrypy. Infekcje takie cechuje łatwość rozprzestrzeniania się na drodze kropelkowej, ale także przez zanieczyszczone ręce osoby chorej. Wskazane jest zatem, aby osoby z niedoborami odporności unikały niepotrzebnego kontaktu ze źródłami zakażenia. Należy unikać skupisk ludzi, często myć ręce, nie pić ze wspólnych naczyń. Niezwykle ważna jest dbałość o zdrowie osób z najbliższego otoczenia chorego. Niekiedy, w przypadku dzieci szkolnych, w okresie jesienno-zimowym konieczne jest indywidualne nauczanie. W uzasadnionych przypadkach lekarz może zlecić czasową lub stałą profilaktykę antybiotykową.

Niedocenianym w naszym kraju, ale bardzo istotnym czynnikiem ryzyka wystąpienia zakażeń dróg oddechowych i ich powikłań jest czynne i/lub bierne palenie tytoniu. Spośród 4 tysięcy substancji zawartych w dymie, szczególnie niebezpieczne są: cyjanowodór, tlenek węgla, formaldehyd, a ponad 60 substancji ma udowodnione działanie rakotwórcze. Tzw. substancje smoliste zawarte w dymie tytoniowym działają destrukcyjnie już na poziomie komórki, co przekłada się na upośledzenie funkcji całych narządów. Odpowiadają one za zwiększenie przepuszczalności błony śluzowej i zwiększenie wydzielania przez nią śluzu. Dochodzi także do zniszczenia nabłonka rzęskowego i pojawia się przewlekły proces zapalny.

W okresie jesieni i zimy dieta staje się uboższa w zawierające witaminy owoce i warzywa. Osłabiona produkcja witaminy D3, wynika ze słabszego promieniowania słonecznego. Dowiedziono, że witamina D3 wzmacnia układ odpornościowy. Dobowe zapotrzebowanie na tę witaminę u dzieci w wieku 2-18 lat wynosi 400 IU, u dzieci z nadwagą i u dorosłych – 800-1000 IU w okresie od października do marca lub przez cały rok, jeśli w miesiącach letnich brakuje odpowiedniej syntezy skórnej oraz >65 roku życia. Obecnie, gdy prawie każde dziecko w okresie jesienno-zimowym otrzymuje profilaktycznie witaminę D3 zgodnie z wytycznymi konsultanta krajowego w dziedzinie pediatrii, częstsze niedobory tej witaminy występują w grupie osób dorosłych. Niezwykle popularną domową metodą mającą służyć wzmacnianiu odporności jest podawanie dzieciom tranu. Ten olej rybny może służyć jako naturalne źródło witamin A i D. Przypisuje się mu wiele korzystnych właściwości, łącznie z immunostymulującymi. Niestety, jak dotychczas brak jest wiarygodnego uzasadnienia dla jego stosowania w stymulacji odporności. Brakuje również jednoznacznych wskazań dla profilaktycznego podawania witaminy C lub jakichkolwiek innych witaminowych suplementów diety w celu zapobiegania zakażeniom. Jeżówka i inne preparaty roślinne także nie wykazują udowodnionego działania immunomodulacyjngo.

Ostatnie lata zaowocowały kilkoma badaniami klinicznymi wykazującymi umiarkowaną skuteczność probiotyków w zapobieganiu zakażeniom dróg oddechowych. Nadzieje wzbudzają wyniki badań nad szczepem bakterii Streptococcus salivarius K12, który wytwarza bakteriocyny hamujące rozwój bakterii chorobotwórczych, stąd możliwość jego zastosowania w nawracających infekcjach górnych dróg oddechowych. Nieswoiste szczepionki, często stosowane w zapobieganiu nawrotom zakażeń dróg oddechowych, nie są wskazane u osób z niedoborami odporności.

Z punktu widzenia ochrony zdrowia dziecka szczepienia zalecane, zawarte w programie szczepień ochronnych, są tak samo ważne jak szczepienia obowiązkowe. Jednakże stosowanie szczepień u dzieci z niedoborami odporności jest nadal przedmiotem wielu dyskusji i kontrowersji. U osób, które można szczepić, szczepienia ochronne przeciwko grypie i przeciwko pneumokokom mogą przyczynić się do zmniejszenia częstości poważnych infekcji dróg oddechowych. Jeśli szczepienie osoby z pierwotnym niedoborem odporności nie jest możliwe, wskazane jest wyszczepienie wszystkich członków rodziny chorego.

Większość infekcji, zwłaszcza tych wirusowych, zaczyna się katarem. Upośledzona drożność nosa zmusza chorego do oddychania ustami, co nasila kaszel, pogarsza warunki oczyszczania i nawilżania dróg oddechowych. Osoba z infekcją powinna oddychać nosem, należy więc dbać o jego drożność i oczyszczanie z wydzieliny – tu pomocne są krople do nosa, płukanie nosa preparatami soli morskiej, staranna toaleta nosa. Niepokój wzbudzać może utrzymywania się upośledzenia drożności nosa, wycieku z nosa (każdy rodzaj wydzieliny) oraz dziennego kaszlu nasilającego się w nocy powyżej 10 dni bez tendencji do poprawy, ponowne nasilenie objawów po wstępnej poprawie po 5 dniach trwania choroby, przebieg choroby z ropną wydzieliną z nosa oraz gorączką powyżej 39°C, współistniejący obrzęk i ból okolicy oczodołu, głowy, twarzy lub zębów, przykry zapach z ust, upośledzenie apetytu oraz zaburzenia snu. Ciężki przebieg kliniczny, nasilanie się objawów oraz wystąpienie powikłań jest bezwzględnym wskazaniem do antybiotykoterapii. W leczeniu uzupełniającym można stosować miejscowo donosowe izo- i hipertoniczne preparaty soli (obkurczające naczynia krwionośne i zmniejszające obrzęk błony śluzowej, oczyszczające wydzielinę zalegającą w przewodach nosowych, zapobiegające jej zasychaniu i usprawniające transport śluzowo-rzęskowy). Preparaty redukujące obrzęk błony śluzowej i poprawiające drożność nosa – tzw. sympatomimetyki donosowe (ksylometazolina, oksymetazolina) i w postaci tabletek (z pseudoefedryną) u dzieci starszych (od 12. rż.) można podawać jedynie przez ok. 4 dni (3–5 dni). Przy dłuższym ich przyjmowaniu uszkadzają one błonę śluzową nosa i mogą nasilić katar. W przewlekłym zapaleniu zatok przynosowych leczenie obejmuje także płukanie nosa roztworami soli przez wiele tygodni (6–8 i więcej), można stosować donosowo roztwór soli fizjologicznej (Physiodose, Solnasin, Tetrisal), jałową wodę morską (Marimer, Sterimar) albo inhalacje pary wodnej.

Niezwykle męczącym objawem infekcji dróg oddechowych jest kaszel. Należy umieć rozróżnić kaszel suchy od mokrego. W przypadku nieproduktywnego, męczącego kaszlu (bez odkrztuszania wydzieliny) warto zastosować preparaty zawierające surowce śluzowe (babka lancetowata, prawoślaz lekarski, dziewanna, porost islandzki). Natomiast mokry kaszel leczymy objawowo preparatami wykrztuśnymi. Syropy rekomendowane do leczenia górnych i dolnych dróg oddechowych to mukolityki – ambrosol, acetylocysteina, erdosteina. Są to leki bezpieczne, rzadko powodują działania niepożądane. Acetylocysteina, ze względu na mechanizm działania, jest przeciwwskazana u pacjentów z chorobą wrzodową żołądka i dwunastnicy. Leków tych nie powinno się przyjmować po godzinie 16.00. Osobom, bez stwierdzenia nadreaktywaności oskrzeli, w przypadku zalegania wydzieliny w drogach oddechowych, pomocne mogą być inhalacje z hipertonicznej soli. Podstawą skutecznego działania leków wykrztuśnych jest właściwe nawodnienie organizmu pacjenta. Pacjent dorosły powinien wypijać od 2 do 3 litrów płynów dziennie. Bardzo pożyteczne jest np. działanie herbatek ziołowych (lipowa, z czarnego bzu) lub owocowych (malinowa, z dzikiej róży). Niepokój budzić powinien kaszel, który utrzymuje się po infekcji dłużej niż zwykle, kaszel z odkrztuszaniem flegmy, zmiana koloru flegmy lub jej objętości (więcej niż zazwyczaj), krew w plwocinie, trudności w oddychaniu, uczucie duszności i/lub „ucisku w klatce piersiowej”, obniżenie tolerancji na wysiłek fizyczny.

Umiarkowany wysiłek fizyczny np. aerobik, taniec, pływanie, bieganie, aktywność na świeżym powietrzu jest dla większości chorych bardzo wskazany (również pomaga oczyszczać drogi oddechowe). Przebywanie na zewnątrz w okresie jesienno-zimowym wymaga zadbania o strój adekwatny do pogody (czapka, szalik). Należy jednak unikać przegrzewania. Najlepiej ubierać się „na cebulkę”.

Autor: dr n. med. Anna Szaflarska

Przejdź do oferty : Immunolog dziecięcy